Reklama
Reklama

Jak Przemyśl stał się sławny i bogaty. Trasa podziemna

A A A
Antoni Adamski

Dodano: 01-05-2023

Fot. Archiwum BiznesiStyl

Fot. Archiwum BiznesiStyl

GALERIA ZDJĘĆ
Fot. Archiwum BiznesiStyl
Fot. Archiwum BiznesiStyl
Fot. Archiwum BiznesiStyl
Fot. Archiwum BiznesiStyl
Fot. Archiwum BiznesiStyl
Fot. Archiwum BiznesiStyl
Fot. Archiwum BiznesiStyl
Fot. Archiwum BiznesiStyl
Fot. Archiwum BiznesiStyl
„Jak Przemyśl stał się bogaty, piękny i sławny” –  takim hasłem  opatrzona została niedawno otwarta podziemna trasa turystyczna. Pokazuje ona okres rozkwitu miasta w XVI i XVII stuleciach. Pamiątką po nich są przepiękne podziemia zlokalizowane pod kamienicami kupieckimi w Rynku.  
 
Przemyśl leżał na skrzyżowaniu ważnych szlaków handlowych. Od średniowiecza zaczęto drążyć podziemne korytarze i komory do celów magazynowych. Podziemia z biegiem lat poszerzano, budując kolejne komory na dwóch  poziomach. Najgłębsza z odrestaurowanych piwnic (pod bud. Rynek 1) znajduje się na głębokości 10 m. To niemal wysokość czteropiętrowego bloku mieszkalnego. W piwnicach kupcy przechowywali towary. Wspaniale wygląda piwnica na wino z głębokimi, dyskretnie oświetlonymi wnękami, gdzie magazynowano przywożony z Węgier szlachetny trunek. Wino z przemyskich piwnic spławiano Sanem i  podawano do stołów w największych polskich miastach: Sandomierzu, Toruniu czy Gdańsku. 
Reklama
 
Przemyśl słynął także z produkcji piwa.  W XVI  wieku w mieście istniało około 300 niewielkich browarów, w których produkowano około 100 tysięcy hektolitrów tego trunku. Piwnice wykorzystywano również jako warsztaty rzemieślnicze, pomieszczenia handlowe bądź szynki. Na wyższych poziomach podziemi składowano  żywność, wina i miody pitne, sól i innego rodzaju towary bądź przedmioty nie poddające się działaniu wilgoci czy pleśni. Podobne wnęki ma niższa piwnica. Przeznaczona była do przechowywania rzepy, która przed odkryciem Ameryki pełniła tak ważną rolę w polskim jadłospisie jak później ziemniaki.  
 
Jak dowiadujemy się z ekspozycji, tylko Rynek i dochodzące do niego ulice były brukowane. Pozostałe pokrywały błoto i nieczystości. Jak zanotowano w aktach miejskich, wylewane z okien brudy były przyczyną licznych sąsiedzkich niesnasek. Przemyślowi – bogatemu kupieckiemu miastu śmierdzące  rynsztoki zaczęły przeszkadzać już na przełomie XVI i XVII stulecia. Zbudowano wtedy liczącą ok. 20 km sieć podziemnych kanałów. Główna arteria o długości ok. 1 km ciągnie się od wzgórza katedralnego (nie wiemy czy kanał sięgał zamku) pod obecnymi ulicami: Katedralną, Władycze, Asnyka, wzdłuż pierzei wschodniej Rynku poprzez ulice: Mostową i Jagiellońską do Sanu. Od tej arterii odchodzą węższe odgałęzienia kanałów prowadzące do  budynków. Miasto zatrudniało magister canali czyli specjalistę od podziemnych instalacji  ściekowych.
Reklama
 
Kanał ma przekrój jajka ze ściętym płasko dolnym czubkiem: to dno wyłożone płaskimi kamieniami. Wymurowano go z kamieni - otoczaków wydobytych z Sanu. Kamienie spajane były zaprawą wapienną zmieszaną z jajkami i krwią bydlęcą. Jest ona niezwykle trwała. Konstrukcja do dziś trzyma się znakomicie. Kanał jako część podziemnej trasy turystycznej prowadzi z piwnic usytuowanych pod siedzibą Urzędu Miejskiego na Rynek,  a stamtąd do kamienicy Rynek 9 (siedziba Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej – Oddział Historii Miasta). 
 
Fot. Archiwum BiznesiStyl
 
W tę bogatą i interesującą oprawę architektoniczną wpisana została podziemna trasa turystyczna. Przedstawia ona dzieje Przemyśla XVI i XVII stuleci określanych jako „złoty wiek miasta”. Jej autorem jest znany miejscowy historyk profesor Jerzy Motylewicz oraz dr Lucjan Fac i mgr Karol Kicman. W niezwykle interesujący sposób udało się przełożyć wiedzę historyczną na barwną opowieść o przeszłości. Rozpoczyna się ona od miedziorytu Abrahama Hogenberga i Georga Brauna   wydawnictwa kolońskiego z 1618 przedstawiającego najważniejsze miasta Europy oraz innych kontynentów. „Priemyslia celebris russiae civitas” - głosi umieszczony nad panoramą napis. Świadczy on  najlepiej o wielokulturowości i bogactwie Przemyśla: grodu otoczonego murami miejskimi, pełnym gotyckich kościołów, z  późnorenesansowym ratuszem. Jego fasadę zdobią sgrafitta podobne do dekoracji murów zamku w Krasiczynie. Nad miastem góruje potężna zamkowa fortalicja.
Reklama
 
Drogę do miasta wyznaczała Brama Wodna, przechodząca w ulicę Wodną. San był źródłem dobrobytu Przemyśla, liczącego wówczas 5 tys. mieszkańców. Pracowało tu 250 rzemieślników 60 specjalności. Z ruchliwego miejskiego portu na Sanie spławiano przeszło 200 miejscowych produktów takich jak zboża, wosk, płótno czy drewno z rozbieranych w Gdańsku transportujących miejscowe towary tratw. 
 
Każde z podziemnych pomieszczeń poświęcone jest innej dziedzinie miejskiego życia. A więc młynom wodnym, łaźni miejskiej oraz pralniom. Używano w nich wytwornych importowanych mydeł, takich jak barskie, tureckie czy weneckie. Sprzedawano też bardziej pospolite rodzaje jak mydło białe i szare. Niestety był kłopot z ich użyciem, bo „taki mamy klimat”. W zimie nawet bogate mieszczaństwo (bardziej dbające o higienę) rzadko zmieniało bieliznę: po prostu nie było gdzie jej suszyć. Braki w higienie osobistej ukrywały kolorowe stroje, nieraz ze szlachetnych, importowanych materiałów. Pokazuje je zrekonstruowany kram z suknem. Można wyobrazić sobie bele przebogatych wzorzystych tkaniny sprowadzanych  z Bliskiego Wschodu i z Italii. Łatwiej opisać co jadano w dawnych wiekach oglądając piec chlebowy. Potrawy były ostro przyprawione. W XVII stuleciu pojawiają się skargi uboższych iż „piekarze okrutnie małe chleby pieką”. Bochenek kosztował 1-2 grosze. 

Trasa podziemna w Przemyślu i dzieje Syreniusza

Zrekonstruowano  również dawną aptekę, którą – w myśl lokalnych przepisów - mogli prowadzić tylko chrześcijanie. Żydzi znajdowali sposoby, aby ten zakaz obejść. Sławnym lekarzem i zielarzem był Szymon Syreniusz (1540-1611). Został profesorem Akademii Krakowskiej, gdzie  objął jedną z pierwszych na świecie katedr botaniki Dziełem jego życia był „Zielnik”(1611). Jego egzemplarz znajduje się w zbiorach Muzeum Okręgowego w Rzeszowie. 
Reklama
 
Najważniejszym placem miasta był Rynek otoczony renesansowymi kamieniczkami. W jego centrum wznosiła się smukła sylwetka ratusza z wieżą zegarową. Ratusz był siedzibą Rady Miejskiej, której obrady nierzadko bywały burzliwe; dochodziło nawet do rękoczynów. Co ciekawe, z danych dotyczących nieco późniejszych czasów, bo drugiej połowy XVIII wieku wynika, że tylko 75 proc. przemyskich rajców miejskich umiało czytać i pisać; co do pozostałych urzędników – własny podpis umiało złożyć zaledwie 40 proc. z nich.
 
Mógłbym poruszyć jeszcze wiele wątków np. prawy wyznaniowe. Nie jest to chyba potrzebne, bo ekspozycję trzeba koniecznie obejrzeć. Jest ona różnorodna, logiczna i przystępna. Pozwala przyswoić sobie wiele interesujących i szerzej nieznanych faktów historycznych. Tylko z pozoru to, co napisałem wydaje się oczywiste. 

POLECANE

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

RZESZÓW WEATHER
Reklama

NASI PARTNERZY

zamknij

Szanowny Czytelniku !

Zanim klikniesz „Zgadzam się” lub zamkniesz to okno, prosimy o przeczytanie tej informacji. Prosimy w niej o Twoją dobrowolną zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz przekazujemy informacje o tzw. cookies i o przetwarzaniu przez nas Twoich danych osobowych. Klikając „Zgadzam się” lub zamykając okno, zgadzasz się na poniższe. Możesz też odmówić zgody lub ograniczyć jej zakres.

Zgoda

Jeśli chcesz zgodzić się na przetwarzanie przez Zaufanych Partnerów Grupy SAGIER Twoich danych osobowych, które udostępniasz w historii przeglądania stron i aplikacji internetowych, w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i w aplikacjach w celu ustalenia Twoich potencjalnych zainteresowań dla dostosowania reklamy i oferty) w tym na umieszczanie znaczników internetowych (cookies itp.) na Twoich urządzeniach i odczytywanie takich znaczników, kliknij przycisk „Przejdź do serwisu” lub zamknij to okno.
Jeśli nie chcesz wyrazić zgody, kliknij „Nie teraz”. Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Możesz edytować zakres zgody, w tym wycofać ją całkowicie, przechodząc na naszą stronę polityki prywatności. Powyższa zgoda dotyczy przetwarzania Twoich danych osobowych w celach marketingowych Zaufanych Partnerów. Zaufani Partnerzy to firmy z obszaru e-commerce i reklamodawcy oraz działające w ich imieniu domy mediowe i podobne organizacje, z którymi Grupa SAGIER współpracuje.
Podmioty z Grupy SAGIER w ramach udostępnianych przez siebie usług internetowych przetwarzają Twoje dane we własnych celach marketingowych w oparciu o prawnie uzasadniony, wspólny interes podmiotów Grupy SAGIER. Przetwarzanie takie nie wymaga dodatkowej zgody z Twojej strony, ale możesz mu się w każdej chwili sprzeciwić. O ile nie zdecydujesz inaczej, dokonując stosownych zmian ustawień w Twojej przeglądarce, podmioty z Grupy SAGIER będą również instalować na Twoich urządzeniach pliki cookies i podobne oraz odczytywać informacje z takich plików. Bliższe informacje o cookies znajdziesz w akapicie „Cookies” pod koniec tej informacji.

Administrator danych osobowych

Administratorami Twoich danych są podmioty z Grupy SAGIER czyli podmioty z grupy kapitałowej SAGIER, w której skład wchodzą Sagier Sp. z o.o. ul. Mieszka I 48/50, 35-303 Rzeszów oraz Podmioty Zależne. Ponadto, w świetle obowiązującego prawa, administratorami Twoich danych w ramach poszczególnych Usług mogą być również Zaufani Partnerzy, w tym klienci.
PODMIOTY ZALEŻNE:
http://www.biznesistyl.pl/
http://poradnikbudowlany.eu/
http://modnieizdrowo.pl/
http://www.sagier.pl/
Jeżeli wyrazisz zgodę, o którą wyżej prosimy, administratorami Twoich danych osobowych będą także nasi Zaufani Partnerzy. Listę Zaufanych Partnerów możesz sprawdzić w każdym momencie na stronie naszej polityki prywatności i tam też zmodyfikować lub cofnąć swoje zgody.

Podstawa i cel przetwarzania

Twoje dane przetwarzamy w następujących celach:
• 1. Jeśli zawieramy z Tobą umowę o realizację danej usługi (np. usługi zapewniającej Ci możliwość zapoznania się z jednym z naszych serwisów w oparciu o treść regulaminu tego serwisu), to możemy przetwarzać Twoje dane w zakresie niezbędnym do realizacji tej umowy.
• 2. Zapewnianie bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszanie naszych usług i dopasowanie ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach), jak również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług (np. jeśli interesujesz się motoryzacją i oglądasz artykuły w biznesistyl.pl lub na innych stronach internetowych, to możemy Ci wyświetlić reklamę dotyczącą artykułu w serwisie biznesistyl.pl/automoto. Takie przetwarzanie danych to realizacja naszych prawnie uzasadnionych interesów.
• 3. Za Twoją zgodą usługi marketingowe dostarczą Ci nasi Zaufani Partnerzy oraz my dla podmiotów trzecich. Aby móc pokazać interesujące Cię reklamy (np. produktu, którego możesz potrzebować) reklamodawcy i ich przedstawiciele chcieliby mieć możliwość przetwarzania Twoich danych związanych z odwiedzanymi przez Ciebie stronami internetowymi. Udzielenie takiej zgody jest dobrowolne, nie musisz jej udzielać, nie pozbawi Cię to dostępu do naszych usług. Masz również możliwość ograniczenia zakresu lub zmiany zgody w dowolnym momencie.

Twoje dane przetwarzane będą do czasu istnienia podstawy do ich przetwarzania, czyli w przypadku udzielenia zgody do momentu jej cofnięcia, ograniczenia lub innych działań z Twojej strony ograniczających tę zgodę, w przypadku niezbędności danych do wykonania umowy, przez czas jej wykonywania i ewentualnie okres przedawnienia roszczeń z niej (zwykle nie więcej niż 3 lata, a maksymalnie 10 lat), a w przypadku, gdy podstawą przetwarzania danych jest uzasadniony interes administratora, do czasu zgłoszenia przez Ciebie skutecznego sprzeciwu.

Przekazywanie danych

Administratorzy danych mogą powierzać Twoje dane podwykonawcom IT, księgowym, agencjom marketingowym etc. Zrobią to jedynie na podstawie umowy o powierzenie przetwarzania danych zobowiązującej taki podmiot do odpowiedniego zabezpieczenia danych i niekorzystania z nich do własnych celów.

Cookies

Na naszych stronach używamy znaczników internetowych takich jak pliki np. cookie lub local storage do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronach, aplikacjach i w Internecie. W ten sposób technologię tę wykorzystują również podmioty z Grupy SAGIER oraz nasi Zaufani Partnerzy, którzy także chcą dopasowywać reklamy do Twoich preferencji. Cookies to dane informatyczne zapisywane w plikach i przechowywane na Twoim urządzeniu końcowym (tj. twój komputer, tablet, smartphone itp.), które przeglądarka wysyła do serwera przy każdorazowym wejściu na stronę z tego urządzenia, podczas gdy odwiedzasz strony w Internecie. Szczegółową informację na temat plików cookie i ich funkcjonowania znajdziesz pod tym linkiem. Pod tym linkiem znajdziesz także informację o tym jak zmienić ustawienia przeglądarki, aby ograniczyć lub wyłączyć funkcjonowanie plików cookies itp. oraz jak usunąć takie pliki z Twojego urządzenia.

Twoje uprawnienia

Przysługują Ci następujące uprawnienia wobec Twoich danych i ich przetwarzania przez nas, inne podmioty z Grupy SAGIER i Zaufanych Partnerów:
1. Jeśli udzieliłeś zgody na przetwarzanie danych możesz ją w każdej chwili wycofać (cofnięcie zgody oczywiście nie uchyli zgodności z prawem przetwarzania już dokonanego na jej podstawie);
2. Masz również prawo żądania dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przeniesienia danych, wyrażenia sprzeciwu wobec przetwarzania danych oraz prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego, którym w Polsce jest Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Pod tym adresem znajdziesz dodatkowe informacje dotyczące przetwarzania danych i Twoich uprawnień.