Opracowanie Jaromir Kwiatkowski
Dodano: 10-10-2016
Fot. Archiwum Samorządu Województwa Podkarpackiego
- W interesie polskiego państwa jest zakup sprzętu dla polskiej armii. Uważamy, że ten sprzęt powinien pochodzić z Polski - powiedziała premier Beata Szydło podczas wizyty w PZL Mielec. A minister Antoni Macierewicz zapowiedział wprost, że wojska specjalne otrzymają śmigłowce Black Hawk produkowane w Mielcu. Szefowa rządu i szef MON wizytowali dziś zakłady lotnicze w Mielcu i Świdniku.
Macierewicz stwierdził, że „jest pewien”, iż rozmowy ws. śmigłowców Black Hawk rozpoczną się w tym tygodniu, zakończą się jeszcze w tym roku i jeszcze w tym roku pierwsze śmigłowce zostaną dostarczone armii.
Premier Beata Szydło, odnosząc się do zerwania rozmów z francuskim producentem śmigłowców Caracal, stwierdziła w Świdniku: - Założyliśmy, że podstawą rozwoju ma stać się polski przemysł. To polski przemysł ma być kołem zamachowym w Polsce. Obowiązkiem polskiego państwa jest bronić interesów polskiego państwa, polskich rządów i te rozmowy tak były prowadzone.
TO MOŻE CIĘ ZAINTRESOWAĆ
.jpg&w=170&h=105)
.jpg)
A w Mielcu powiedziała o producencie Caracali: - Kontrahent nie chciał spełnić naszych oczekiwań. Nie możemy dłużej czekać. W interesie polskiego państwa jest zakup sprzętu dla polskiej armii, uważamy że ten sprzęt powinien pochodzić z Polski. Polski rząd był bardzo twardy w rozmowach z Francuzami, to miał być kontakt zrealizowany na zasadach wzajemności.
- Zapraszamy inwestorów do Polski, chcemy, by tutaj zapewniali zatrudnienie i godne warunki. Tak robią wszystkie mądre państwa na świecie - oceniła premier Szydło. I dodała:- Zależy nam na sprzęcie nowoczesnym, ponieważ zależy nam na interesie polskich żołnierzy. Polski rząd stawia mocno na rozwój i innowacje.
- Polska jest tak długo bezpieczna, jak długo ma własne, skuteczne, nowoczesne zakłady obronne – powiedział w Mielcu szef MON. - Jestem przekonany, że polski przemysł będzie się rozwijać, a Polska będzie krajem nowoczesnym. Chcemy dysponować sprzętem, który sprawi, że żaden przeciwnik nie będzie nam groźny. Tak długo, jak mamy takie zakłady jak w Mielcu, tak długo Polska może czuć się bezpieczna.
