REKLAMA
Automatycznie wyświetlimy artykuł za 10 sekund
Przejdź do artykułu
Reklama
Reklama
Artykuł sponsorowany
Dodano: 10-09-2020
Po ponad miesiącu przerwy wracają rozgrywki najbogatszej i dla wielu osób najlepszej ligi świata. Kluby z Premier League, a w szczególności Chelsea dokonały wielkich zakupów i zapowiada się znakomity sezon. Dodatkowo na boiskach zobaczymy dwóch nowych rodaków, ponieważ drużyna Mateusz Klicha (Leeds) oraz Kamila Grosickiego (WBA) awansowały do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jak zakłady bukmacherskie prognozują nadchodzący sezon? Zapraszamy!
Sobota – 12 września – powrót Premier League!
W sobotę 26 lipca zakończył się sezon 2019/2020 na boiskach Premier League. Mistrzem Anglii został Liverpool, drugie miejsce zajął Manchester City, a stawkę drużyn, które zagrają w Lidze Mistrzów, uzupełniły Manchester United oraz Chelsea FC. Właśnie te kluby zgarnęły największe apanaże za zajęte miejsce w tabeli. Nie można jednak zapominać o spadkowiczach, którzy również otrzymali solidny zastrzyk gotówki. Bournemouth, Watford oraz Norwich mają bardzo mocne budżety w kontekście walki o powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej.
TO MOŻE CIĘ ZAINTRESOWAĆ
Reklama
Statystyki z poprzedniego sezonu:
• Liverpool w poprzednim sezonie zdobył 99 punktów i został mistrzem kraju po raz pierwszy w historii Premier League.
• The Reds w poprzedniej kampanii ligowej przegrali zaledwie trzy razy.
• Chelsea, Manchester City, Manchester United i Liverpool zakończyły sezon w Top 4.
• Arsenal, Brighton i Wolves zanotowały najwięcej remisów w poprzednim sezonie.
• Chelsea straciła najwięcej bramek z czołowej 10 tabeli Premier League – 54.
• Manchester City zdobył najwięcej bramek – 102.
• Norwich, Bournemouth oraz Watford spadły z Premier League.
• Jamie Vardy został królem strzelców z dorobkiem 23 bramek.
Już w sobotę 12 września wracają rozgrywki angielskiej Premier League. W pierwszej kolejce nie wystąpią drużyny Manchesteru City oraz Manchesteru United, które brały udział w Final Eight turniejów Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. Powyższe kluby otrzymały dłuższą przerwę. W pierwszej kolejce zagrają za to beniaminkowie, w których składach są szanse na polskie akcenty. Leeds United, w którym występują: Mateusz Klich i Mateusz Bogusz zmierzy się na wyjeździe z Liverpoolem, West Brom na swoim boisku podejmie Leicester, natomiast Fulham na Craven Cottage zagra w derbach z Arsenalem.
W przeciwieństwie do Polski, gdzie stale rośnie liczba zakażeń koronwirusem, na trybunach Premier League nie zobaczymy na razie kibiców.
Kto faworytem zakładów bukmacherskich do mistrzostwa?
Praktycznie jak co roku, eksperci i kibice zapowiadają najlepszy sezon w historii. Kluby z czołówki, z wyjątkiem Liverpoolu dokonały ciekawych ruchów transferowych, dlatego też można się spodziewać bardziej wyrównanej walki niż w poprzedniej kampanii. Przypomnijmy, że Liverpool zapewnił sobie tytuł na kilka kolejek przed końcem. Jurgen Klopp w tym momencie nie dokonał jeszcze żadnego transferu, a sprzed nosa Chelsea sprzątnęła mu Timo Wernera. The Reds ciągle marzą o dopięciu przejścia Thiago z Bayernu, jednak nadal pozostaje wiele niewiadomych. Co ciekawe, Liverpool nie jest głównym faworytem zakładów bukmacherskich do mistrzostwa, mimo tak znakomitego sezonu 2019/2020.
ZOBACZ TAKŻE
Reklama
Manchester City postara się powrócić na tron, który zajmowali przez dwa lata. Obywatele w poprzednim sezonie mieli wiele problemów, szczególnie w formacji defensywnej, dlatego też Pep Guardiola zdecydował się na pozyskanie Nathana Ake, a nadal trwają rozmowy o transferze Kalidou Koulibaly’ego. Napoli żąda jednak rekordowej sumy za swojego obrońcę. Nie tak dawno w mediach pojawiały się informacje o możliwym dołączeniu na Etihad przez Lionela Messiego, jednak Argentyńczyk zostanie na Camp Nou. Szanse City na mistrzostwo są oceniane najwyżej, jednak dalsze ruchy transferowe rywali mogą zmienić proponowane przez Totolotek przeliczniki.
Manchester United latem jeszcze nie zaszalał, ale dokonał jednego bardzo ciekawego transferu. Donny van de Beek dołączył na Old Trafford z Ajaxu. Holenderski pomocnik kosztował blisko 40 milionów funtów i ma uzupełnić tercet pomocników z Pogbą i Fernandesem. Czerwone Diabły ciągle są zaangażowane w pozyskanie Jadona Sancho, jednak Borussia Dortmund oczekuje za swoją gwiazdę 120 milionów euro.
Analizując ruchy transferowe Chelsea FC – można się spodziewać dwóch scenariuszów. Pierwszy zakłada automatyczną walkę The Blues o mistrzostwo kraju po wydaniu 200 milionów na transfery, dodajmy, że w przeciwieństwie do 2017 roku i transferów Antonio Conte – przemyślane. Drugi to problemy Franka Lamparda ze zgraniem drużyny, przynajmniej na początku nadchodzącej kampanii. Zakłady bukmacherskie dają jednak co zrozumiałe większe szanse Chelsea na mistrzostwo niż w poprzednim roku. Havertz, Werner, Ziyech, Chilwell, Thiago Silva – nazwiska są, ale boisko zweryfikuje. Chelsea znajduje się jednak w Top 4 pod kątem faworytów do końcowego triumfu. Koronawirus nie wpłynął na rynek dla tego zespołu.
Reklama
Najwięksi faworyci do mistrzostwa:
1. Liverpool
2. Manchester City
3. Manchester United
4. Chelsea FC
Kto spadnie z ligi?
Totolotek Zakłady Bukmacherskie oprócz typowania mistrza Anglii, dają Ci również możliwość analizy sytuacji na dole tabeli. Kto spadnie z ligi? Na pierwszy rzut oka faworytów można upatrywać w zespołach beniaminków jak Fulham czy West Bromwich. Szanse Leeds United na utrzymanie są zdecydowanie wyższe. Wśród ekspertów pojawiają się nawet głosy, że podopieczni Marcelo Bielsy mogą powtórzyć wyczyn Sheffield United z ubiegłej kampanii.
Spośród drużyn, które mają realne szanse na spadek z ligi przed rozpoczęciem sezonu, znajduje się choćby Aston Villa, która cudem uratowała ligowy byt w ubiegłej kampanii. Wymieniany jest również West Ham United z Łukaszem Fabiańskim w bramce, szczególnie jeśli Młoty stracą Declana Rice, na które parol zagięła Chelsea. Kwota transferu może oscylować w granicach 60 milionów. Za te pieniądze David Moyes mógłby wzmocnić drużynę, która szczególnie w defensywie ma wiele do poprawy. W jednym z przedsezonowych sparingów Młoty przegrały z Bournemouth 5:3.
Największe szanse spośród wymienionych drużyn zakłady sportowe dają Fulham, które pod względem kadry wygląda słabiutko, a do tego ma za sobą spadek podczas ostatniego pobytu w Premier League. Klub z Londynu wyciągnął jednak wnioski i tym razem nie wydaje pieniędzy na nieprzemyślane ruchy transferowe. Drugim z głównych faworytów jest West Bromwich, czyli ekipa Kamila Grosickiego. The Baggies pod względem kadry również odstają od reszty ligi, co może tłumaczyć analityków zakładów bukmacherskich.
Główni faworyci do spadku – Fulham i West Brom.
Reklama
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.totolotek.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 02.04.2019 r., na okres sześciu lat, o nr PS4.6831.8.2018.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego na UAM i fan piłki nożnej!
Reklama
KRAJ
ŚWIAT
Reklama
Rozwiń
