Reklama
REKLAMA
Automatycznie wyświetlimy artykuł za 10 sekund
Przejdź do artykułu
Reklama
Reklama

Architektura Rzeszowa? Lepsza tylko Warszawa w socrealizmie

A A A
Alina Bosak

Dodano: 22-05-2023

Architektura Rzeszowa od czasów autonomii galicyjskiej. Fot. Grzegorz Bukała/ Urząd Miasta Rzeszowa

Architektura Rzeszowa od czasów autonomii galicyjskiej. Fot. Grzegorz Bukała/ Urząd Miasta Rzeszowa

- Widać, jak przez cały XX wiek Rzeszów wspina się w hierarchii miast. Jest kilka momentów, kiedy architektura w mieście była na bardzo wysokim poziomie. To paradoks, że takim okresem był też socrealizm, pod tym względem stolicę Podkarpacia przebija tylko Warszawa – uważa architekt miejski Janusz Sepioł, który kierował pracą zespołu pracującego nad książką „Architektura Rzeszowa od czasów autonomii galicyjskiej”. Mieści ona zdjęcia, rysunki i opisy 98 wyjątkowych obiektów Rzeszowa. To ciekawy przewodnik po mieście i jego historii.
 
Ulubione miejskie budowle? Każdy rzeszowianin ma własną. – Mam sentyment do kamienic Tekielskiego – przyznaje prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, przypominając, że w jednej z nich, w której mieści się biuro rady miasta, przez wiele lat pracował. – W książce o architekturze Rzeszowa ujęło mnie natomiast zdjęcie z czasów budowy Hali Podpromie, którą obserwowałem codziennie z okna mojego mieszkania na Podwisłoczu. Rodziła się w bólach, ale myślę, że dziś po remontach rzeczywiście jest naszą perełką.     
Reklama
  
Rzeczywiście Rzeszów, choć w kwestii zabytkowej architektury nie może się równać z Przemyślem czy Jarosławiem, ma swoje perły, które bywają niedostrzegane. Nie tylko te sprzed 150 lat. Po wojnie zdecydowanie zaczął nadrabiać zaległości.  
 
- Po każdym z tych okresów miasto czyniło wyraźny skok. Pojawiały się coraz lepsze projekty, coraz większy rozmach. Widać, jak przez cały XX wiek Rzeszów wspina się w hierarchii miast. Jest kilka momentów, kiedy architektura w Rzeszowie była na bardzo wysokim poziomie. To paradoks, że takim okresem był np. socrealizm, a więc czas, gdy budowano stolicę województwa. Grupa budynków, które wtedy powstały, poza Warszawą, jest najciekawsza w Polsce. Te budynki są w doskonałym stanie, a w takich wnętrzach jak kino „Wrzos” zachowały się nawet tkaniny z lat 50-tych. W latach 70-tych pojawiały się tu nazwiska architektów o znaczeniu krajowym. Problemem jest to, że od kilkunastu lat takich nazwisk wśród autorów projektów dla Rzeszowa nie ma. Chciałbym takie nazwisko teraz do Rzeszowa ściągnąć – przyznaje Janusz Sepioł. 
 
Przegląd tego, jak miasto się zmieniało i co dziś tworzy jego architektoniczne dominanty, czy też urokliwe zakątki jest wydany właśnie katalog „Architektura Rzeszowa od czasów autonomii galicyjskiej”. Książka powstała z inicjatywy architekta miasta i jest wynikiem zaangażowania zespołu pracowników Biura Architekta Miasta oraz Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków, grupy architektów  rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich SARP. Prace nad albumem wsparły także: Urząd Konserwatora Wojewódzkiego, Archiwum Państwowe w Rzeszowie, Dział Historyczny Muzeum Okręgowego w Rzeszowie oraz Galeria Fotografii Miasta Rzeszowa. 
Reklama
 
- Urbanistkę i architekturę traktuję jako ważną część miejskiej polityki i powinny one zająć znaczące miejsce w strategii miasta. Przywróceniu znaczenia architektury, pewnego ładu przestrzennego, poświęcamy znaczną część pracy w ratuszu, czy to pracując nad studium, czy uchwalając coraz więcej miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Książka jest okazją, by pochwalić się i przypomnieć, że miasto ma w tym obszarze dorobek – ten z przeszłości, jak i czasów współczesnych. W momencie, kiedy Rzeszów ubiega się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, publikacja pozwala zaprezentować nasze dziedzictwo kulturowe  - podkreśla prezydent Rzeszowa. Album przekazuje w prezencie m.in. odwiedzającym go w ratuszu gościom. Katalog przekazany został także na wszystkie wydziały architektury, do bibliotek politechnicznych, bibliotek szkolnych, włodarzy miast w regionie, ekspertów zajmujących się krytyką architektoniczną. Nakład wynosi 500 egzemplarzy.   

Architekci zapisani w historii Rzeszowa

- Dziedzictwo warto dokumentować – mówi Janusz Sepioł. - Podobne książki ma kilka miast – Warszawa, Kraków, Wrocław – i na tym właściwie lista się kończy. Tego rodzaju monografii obejmujących ostatnie 150 lat architektury, inne miasta nie posiadają. Takiej publikacji nie miał do tej pory także Rzeszów. Owszem, ukazały się książki dokumentujące czasy autonomii galicyjskiej, czy lata 60-te, ale brakowało całościowego, usystematyzowanego przeglądu. 
 
Reklama
Książka składa się z czterech rozdziałów. Pierwszy poświęcony jest autonomii galicyjskiej, a kolejne: Drugiej Rzeczypospolitej, PRL-owi i Trzeciej Rzeczypospolitej. Każdy otwarty jest esejem wprowadzającym z mapką opisanych obiektów i katalogiem. Książka ma formę katalogu, każdy budynek, obiekt jest prezentowany na paru zdjęciach przedstawiających widok ogólny i ciekawy detal. Obok rok powstania, nazwisko architekta i notka, której dodatkowo towarzyszy niewielki rysunek – czasem jest to rzut, przekrój kondygnacji, czasem plan sytuacyjny. Wśród 98 obiektów są przede wszystkim budynki, ale i okrągła kładka - w rozdziale o czasach współczesnych, i Pomnik Czynu Rewolucyjnego - w części poświęconej PRL.  

- To katalog, który ma walor dokumentu. Pracując nad nim udało nam się wyłowić kilka ciekawych nazwisk architektów – dodaje Janusz Sepioł, wymieniając, że podczas kiedy dość dobrze jest znany Tadeusz Tekielski czy Ludwik Holzer i ich kamienice z czasów autonomii galicyjskiej i późniejszych, to warto zwrócić uwagę także na prace np. Piotra Emilewicza, który zaprojektował wybudowaną w latach 1929-1930 Szkołę Przemysłową Żeńską – dzisiejszy Zespół Szkół Ekonomicznych przy ul. Hoffmanowej, a także kamienice przy ul. Jagiellońskiej 6 i 8. W okresie powojennym wyróżniał się m.in. Józef Polak (twórca osiedla WSK PZL przy ul. Dąbrowskiego, Domu Kultury WSK, gdzie mieści się Instytut Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego, czy budynku Komitetu Wojewódzkiego PZPR – obecnie Sąd Apelacyjny), czy Gerard Pająk, który zaprojektował gmach Wojewódzkiej Komendy Milicji Obywatelskiej (dziś Policji) w Rzeszowie. – W czasie PRL-u pojawił się w Rzeszowie także nazwiska architektów liczących się w historii architektury polskiej. To m.in. Zespół Tygrysy, którego najsłynniejszą realizacją jest budynek Komitetu Centralnego PZPR w Warszawie, a w Rzeszowie – filharmonia. Do takich znaczących polskich postaci należą także projektanci rzeszowskich kościołów: Romuald Loegler (Kościół pw. Matki Bożej Różańcowej) i Witold Cęckiewicz (Kościół pw. Matki Bożej Saletyńskiej, rzeszowska katedra) – wylicza Janusz Sepioł, dodając do tych nazwisk także rzeszowskie sławy, w tym: prof. Stanisława Kusia (hala  targowa, kompleks sportowy ROSiR), Stanisława Kokoszkę (Biurowiec ICN Polfa), czy Władysława Henninga, który wspólnie z Tadeuszem Karysiem zaprojektował wieżę telewizyjną przy ul. Broniewskiego. – Podczas pracy nad katalogiem stwierdziliśmy, że w najgorszym stanie są obiekty z czasów Drugiej Rzeczypospolitej. Liczą już 80-100 lat, a często nie są jeszcze na liście zabytków. Mieliśmy więc wątpliwości, czy je umieszczać – stwierdza Janusz Sepioł. – Wiele obiektów wymaga rewitalizacji.
Reklama
 
To po części przypadek m.in. willi płk. Jana Kotowicza z 1928 roku, która niszczeje przy ul. Dekerta 4, a która w katalogu się nie znalazła. Po tym, jak właściciel chciał ją wyburzyć, została wprawdzie wpisana do rejestru zabytków, ale wciąż stoi opuszczona. 
 
Za to do katalogu trafił obiekt jeszcze niegotowy – budowany właśnie zespół wieżowców Olszynki Park. 
 
- Z czasami najnowszymi był problem, co wybrać, i tu toczyliśmy najwięcej sporów – przyznał Janusz Sepioł. Miejski architekt chciałby również wydać książkę o najnowszej architekturze Rzeszowa, sięgając kilka lat wstecz, pokazując także to, co jest w budowie i budynki planowane, mające już pozwolenie na budowę. Katalog obejmowałby zatem budynki z lat 2010-2030. 

Śni mi się Biblioteka Nowa

- Dla nas to zwrócenie uwagi na architekturę miasta jest bardzo ważne, bo przez ostatnie 20 lat, ani ona, ani planowanie nie były w centrum uwagi. Mamy nadzieję, że teraz będą się w Rzeszowie liczyły, a wyniki konkursów architektonicznych sprawią, że Rzeszów będzie miastem coraz bardziej nowoczesnym i lepszym do życia – dodaje Piotr Rzeźwicki, prezes rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. – Rzeszów wciąż w moich oczach zyskuje. Ja stąd nie pochodzę i to nie było miasto moich marzeń, ale pracuję tu już od 23 lat, mieszkam kilkanaście i nie myślę o przeprowadzce, bo to miasto ma potencjał ogólny. Jako jarosławianin nie do końca doceniałem część historyczną Rzeszowa. O wielu rzeczach zdobyłem głębszą wiedzę właśnie dzięki tej książce. Rzeszów nie jest  obrębie zainteresowań wydziałów architektury w Polsce, rzadko trafia na wykłady poza naszą politechniką. Ale to bardzo dobre miejsce do życia i z dużym potencjałem, dlatego z uwagą czekam na to, co nowego wydarzy się w Rzeszowie. To właśnie ta najbliższa przyszłość mnie interesuje i nowe obiekty, które mam nadzieją, że będą naszą architektoniczną wizytówką nie tylko na skalę kraju.
Reklama
 
- Widzimy to, co wiemy. Im więcej wiemy, tym lepsze jest postrzeganie rzeczywistości, która nas otacza. Rzeszów ma jeszcze braki dotyczące kompleksowych opracowań z zakresu historii sztuki, dotyczących architektury. Publikacja wychodzi naprzeciw tym brakom. Mamy szereg cennych zabytków, nad którymi warto się jeszcze pochylić, aby je opracować i móc się nimi chwalić, zwłaszcza że Rzeszów jest dziś w centrum świata, koncentruje się na nim uwaga wielu środowisk. Warto pokazywać przyjeżdżającym delegacjom chociażby piękny ołtarz w kościele bernardynów, wyjątkowe wnętrze kościoła pijarów. W katalogu pozytywnym zaskoczeniem były dla mnie niektóre obiekty architektury współczesnej – przyznaje Bartosz Podubny, zastępca Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, kierownik delegatury w Rzeszowie, który podpowiada, aby zwrócić uwagę na mającą się wkrótce ukazać książkę Dagny Nestorow z Uniwersytetu Jagiellońskiego, mówiącą o roli mecenatu rodziny Lubomirskich, ważnej także dla historii Rzeszowa.
 
Janusz Sepioł zdradza, że jest jeden z rzeszowskich obiektów architektonicznych, który pokonał nawet barierę snu. – Naprawdę często mi się śni nowa biblioteka z centrum audytoryjnym, która ma stanąć za urzędem marszałkowskim. To w naszych planach ma być arena otwarcia i zamknięcia Europejskiego Stadionu Kultury. Dlatego wciąż myślę o tym, jaka ma być – przyznaje miejski architekt. 
 
Bo obiekt rzeczywiście powstanie. Prezydent Rzeszowa i marszałek podkarpacki już się w tej sprawie porozumieli.
Reklama
 
Książka o architekturze RZeszowa to efekt współpracy wielu instutucji. Na zdjęciu ich reprezentanci podczas konferencji w ratuszu. Fot. Grzegorz Bukała/ Urząd Miasta Rzeszowa
 
Reklama
Reklama

POLECANE

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

RZESZÓW WEATHER
Reklama

NASI PARTNERZY

zamknij

Szanowny Czytelniku !

Zanim klikniesz „Zgadzam się” lub zamkniesz to okno, prosimy o przeczytanie tej informacji. Prosimy w niej o Twoją dobrowolną zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz przekazujemy informacje o tzw. cookies i o przetwarzaniu przez nas Twoich danych osobowych. Klikając „Zgadzam się” lub zamykając okno, zgadzasz się na poniższe. Możesz też odmówić zgody lub ograniczyć jej zakres.

Zgoda

Jeśli chcesz zgodzić się na przetwarzanie przez Zaufanych Partnerów Grupy SAGIER Twoich danych osobowych, które udostępniasz w historii przeglądania stron i aplikacji internetowych, w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i w aplikacjach w celu ustalenia Twoich potencjalnych zainteresowań dla dostosowania reklamy i oferty) w tym na umieszczanie znaczników internetowych (cookies itp.) na Twoich urządzeniach i odczytywanie takich znaczników, kliknij przycisk „Przejdź do serwisu” lub zamknij to okno.
Jeśli nie chcesz wyrazić zgody, kliknij „Nie teraz”. Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Możesz edytować zakres zgody, w tym wycofać ją całkowicie, przechodząc na naszą stronę polityki prywatności. Powyższa zgoda dotyczy przetwarzania Twoich danych osobowych w celach marketingowych Zaufanych Partnerów. Zaufani Partnerzy to firmy z obszaru e-commerce i reklamodawcy oraz działające w ich imieniu domy mediowe i podobne organizacje, z którymi Grupa SAGIER współpracuje.
Podmioty z Grupy SAGIER w ramach udostępnianych przez siebie usług internetowych przetwarzają Twoje dane we własnych celach marketingowych w oparciu o prawnie uzasadniony, wspólny interes podmiotów Grupy SAGIER. Przetwarzanie takie nie wymaga dodatkowej zgody z Twojej strony, ale możesz mu się w każdej chwili sprzeciwić. O ile nie zdecydujesz inaczej, dokonując stosownych zmian ustawień w Twojej przeglądarce, podmioty z Grupy SAGIER będą również instalować na Twoich urządzeniach pliki cookies i podobne oraz odczytywać informacje z takich plików. Bliższe informacje o cookies znajdziesz w akapicie „Cookies” pod koniec tej informacji.

Administrator danych osobowych

Administratorami Twoich danych są podmioty z Grupy SAGIER czyli podmioty z grupy kapitałowej SAGIER, w której skład wchodzą Sagier Sp. z o.o. ul. Mieszka I 48/50, 35-303 Rzeszów oraz Podmioty Zależne. Ponadto, w świetle obowiązującego prawa, administratorami Twoich danych w ramach poszczególnych Usług mogą być również Zaufani Partnerzy, w tym klienci.
PODMIOTY ZALEŻNE:
http://www.biznesistyl.pl/
http://poradnikbudowlany.eu/
http://modnieizdrowo.pl/
http://www.sagier.pl/
Jeżeli wyrazisz zgodę, o którą wyżej prosimy, administratorami Twoich danych osobowych będą także nasi Zaufani Partnerzy. Listę Zaufanych Partnerów możesz sprawdzić w każdym momencie na stronie naszej polityki prywatności i tam też zmodyfikować lub cofnąć swoje zgody.

Podstawa i cel przetwarzania

Twoje dane przetwarzamy w następujących celach:
• 1. Jeśli zawieramy z Tobą umowę o realizację danej usługi (np. usługi zapewniającej Ci możliwość zapoznania się z jednym z naszych serwisów w oparciu o treść regulaminu tego serwisu), to możemy przetwarzać Twoje dane w zakresie niezbędnym do realizacji tej umowy.
• 2. Zapewnianie bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszanie naszych usług i dopasowanie ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach), jak również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług (np. jeśli interesujesz się motoryzacją i oglądasz artykuły w biznesistyl.pl lub na innych stronach internetowych, to możemy Ci wyświetlić reklamę dotyczącą artykułu w serwisie biznesistyl.pl/automoto. Takie przetwarzanie danych to realizacja naszych prawnie uzasadnionych interesów.
• 3. Za Twoją zgodą usługi marketingowe dostarczą Ci nasi Zaufani Partnerzy oraz my dla podmiotów trzecich. Aby móc pokazać interesujące Cię reklamy (np. produktu, którego możesz potrzebować) reklamodawcy i ich przedstawiciele chcieliby mieć możliwość przetwarzania Twoich danych związanych z odwiedzanymi przez Ciebie stronami internetowymi. Udzielenie takiej zgody jest dobrowolne, nie musisz jej udzielać, nie pozbawi Cię to dostępu do naszych usług. Masz również możliwość ograniczenia zakresu lub zmiany zgody w dowolnym momencie.

Twoje dane przetwarzane będą do czasu istnienia podstawy do ich przetwarzania, czyli w przypadku udzielenia zgody do momentu jej cofnięcia, ograniczenia lub innych działań z Twojej strony ograniczających tę zgodę, w przypadku niezbędności danych do wykonania umowy, przez czas jej wykonywania i ewentualnie okres przedawnienia roszczeń z niej (zwykle nie więcej niż 3 lata, a maksymalnie 10 lat), a w przypadku, gdy podstawą przetwarzania danych jest uzasadniony interes administratora, do czasu zgłoszenia przez Ciebie skutecznego sprzeciwu.

Przekazywanie danych

Administratorzy danych mogą powierzać Twoje dane podwykonawcom IT, księgowym, agencjom marketingowym etc. Zrobią to jedynie na podstawie umowy o powierzenie przetwarzania danych zobowiązującej taki podmiot do odpowiedniego zabezpieczenia danych i niekorzystania z nich do własnych celów.

Cookies

Na naszych stronach używamy znaczników internetowych takich jak pliki np. cookie lub local storage do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronach, aplikacjach i w Internecie. W ten sposób technologię tę wykorzystują również podmioty z Grupy SAGIER oraz nasi Zaufani Partnerzy, którzy także chcą dopasowywać reklamy do Twoich preferencji. Cookies to dane informatyczne zapisywane w plikach i przechowywane na Twoim urządzeniu końcowym (tj. twój komputer, tablet, smartphone itp.), które przeglądarka wysyła do serwera przy każdorazowym wejściu na stronę z tego urządzenia, podczas gdy odwiedzasz strony w Internecie. Szczegółową informację na temat plików cookie i ich funkcjonowania znajdziesz pod tym linkiem. Pod tym linkiem znajdziesz także informację o tym jak zmienić ustawienia przeglądarki, aby ograniczyć lub wyłączyć funkcjonowanie plików cookies itp. oraz jak usunąć takie pliki z Twojego urządzenia.

Twoje uprawnienia

Przysługują Ci następujące uprawnienia wobec Twoich danych i ich przetwarzania przez nas, inne podmioty z Grupy SAGIER i Zaufanych Partnerów:
1. Jeśli udzieliłeś zgody na przetwarzanie danych możesz ją w każdej chwili wycofać (cofnięcie zgody oczywiście nie uchyli zgodności z prawem przetwarzania już dokonanego na jej podstawie);
2. Masz również prawo żądania dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przeniesienia danych, wyrażenia sprzeciwu wobec przetwarzania danych oraz prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego, którym w Polsce jest Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Pod tym adresem znajdziesz dodatkowe informacje dotyczące przetwarzania danych i Twoich uprawnień.