Chcą dojechać do najdalej wysuniętych na wschód miejscowości Federacji Rosyjskiej (Magadan, Władywostok), i gruntownie zapoznać się z dziedzictwem historycznym, kulturowym i przyrodniczym terenów Syberii. Wśród najciekawszych punktów ich przedsięwzięcia jest poznanie jednego z najmniej dostępnych skrawków dawnego ZSRR, jakim jest Magadan, i przemierzenie trudno dostępnej Drogi Kołymskiej (M56), zwanej również Drogą Kości. Liczą również na dotarcie do jakiegoś opuszczonego i zapomnianego łagru. Być może uda im się zobaczyć łagier Perm 36, jeden z najbardziej znanych obozów Gułagu Związku Radzieckiego, który w latach 70. i 80. był miejscem przetrzymywania dysydentów i opozycji politycznej. W planie wyprawy mają też Mongolię, w której zamierzają odwiedzić dawną i współczesną stolicę tego kraju - Karakorum i Ułan Bator.
TO MOŻE CIĘ ZAINTRESOWAĆ
Licząca 32 tysiące kilometrów wyprawa Wojtka i Łukasza potrwa 45 dni. Droga, którą podążają, zwykle pokonywana jest samochodem z napędem 4x4 lub motorem. Rzeszowianie jadą… 15-letnim oplem kombi.
Wyprawę „Syberia 2015” możecie śledzić na oficjalnym profilu na Facebooku https://www.facebook.com/syberia2015?fref=ts














































