O sobie:
Trener, coach, mówca motywacyjny Specjalizuje się m.in. w dziedzinach: sprzedaży, negocjacji, przywództwa, motywacji i rozwoju osobistego. Pomaga sięgać ludziom po swoje cele, motywuje i inspiruje. Mocno wierzy, że marzenia mają moc.
O blogu:
Inspirujące, motywujące, prawdziwe i odważne - takie tematy będą poruszane. Tematem głównym bloga będą zagadnienia z dziedziny sprzedaży, negocjacji i wywierania wpływu. Przedstawione będą skuteczne techniki wykorzystywane przez doświadczonych handlowców, mówców, prezenterów i osób nastawionych na efekt. Bo czy to w życiu prywatnym czy zawodowym liczy się właśnie to jak efektywny jesteś i co konkretnego zrobiłeś. Zdradzę również niektóre przydatne elementy rozwoju osobistego, by każdy mógł wziąć coś dla siebie i od razu mógł to wykorzystać. Pokażę również jak w znacznym stopniu kreować swoje życie, jak je zmieniać na lepsze, jak odkrywać nowe doświadczenia i osiągać zamierzone cele.
Prezentuj jak Steve Jobs
Dodano: 05-03-2014
Szanujemy i uwielbiamy charyzmatycznych mówców. Sympatyzujemy z tymi, którzy potrafią nas przekonać do siebie, takich których się przyjemnie słucha. Oczekujemy od mówcy, że podczas jego wystąpienia nie będziemy się nudzić i otrzymamy wiedzę, motywację czy inspirację. Sztuka wystąpień publicznych to już nie tylko dobra komunikacja i odpowiedni dobór słów.
Wiedzą o tym czołowi politycy, przywódcy, liderzy i menadżerowie dużych korporacji. Wiedział również o tym Steve Jobs, którego prezentacje przeszły do historii.
Świat idzie do przodu, rozwijamy się i coraz to większe wymagania stawiane są również sztuce prezentacji. Czasem od dobrej prezentacji czy od jednego wystąpienia zależy kontrakt, praca, sprzedaż czy przychylne głosy. Dlatego tak ważna jest umiejętność przemawiania i prezentacji.
Przemówienia budzą grozę wśród wielu osób, którzy na myśl o wystąpieniu nawet przed małą grupą ludzi zaczynają trząść się ze strachu, czując w brzuchu ogromny ciężar a w gardle jakąś przeszkodę blokującą głos. Czasami patrząc na osoby występujące publicznie mam wrażenie, że zostały oddelegowane na siłę przez szefa, bo ten „ akurat nie może”. Takie osoby czasem przypominają stojących przy tablicy, przerażonych uczniów podstawówki. Występując w taki sposób mamy marne szanse na przekonanie kogokolwiek. Dostrzegam na rynku bardzo duże braki w tym zakresie. Często firmy zlecają różnego rodzaju prezentacje osobom z zewnątrz a przecież mógłby to zrobić menadżer, który najlepiej zna temat. Wiedzą o tym duże firmy i nasi zachodni sąsiedzi. Wiedzą, że to oni właśnie są odpowiedzialni za jakość wystąpienia przed kontrahentami czy partnerami i od nich zależy dalszy los projektu/zlecenia. Biorą to na barki i dlatego osiągają wyniki.
Jednym z czynników, jaki nas blokuje przed wystąpieniami publicznymi jest strach. Da się go jednak z nim żyć. Ja robię to regularnie bo za każdym razem jak występuję publiczne czuję swego rodzaju niesamowite napięcie, które jeszcze bardziej mnie motywuje.
Jednym z elementów pozbycia się strachu przed prezentacją jest idealne przygotowanie. Zapomina o tym wiele osób. Nie mówię tu o przygotowaniu samej prezentacji i nastawieniu „jakoś to będzie, ale o przygotowaniu całego wystąpienia. Wtedy sam stres zmniejszy się, bo będziesz wiedział, co mówić.
"Jestem najbardziej spontanicznym mówcą na świecie,
ponieważ każde słowo, każdy gest i każda riposta zostały dokładnie przećwiczone”.
George Bernard Shaw
Jobs do swoich prezentacji przygotowywał się miesiącami. Miał wszystko opracowane: oświetlenie, wiele kopi zapasowych i dodatkowego sprzętu w razie problemów. Pomimo tego problemy podczas prezentacji i tak się pojawiały ale Jobs jako mówca doskonały radził sobie z nimi bardzo dobrze.
Podczas pewnego wystąpienia slajdy prezentacji przestały się przełączać. Steve myślał, że problem leży w bezprzewodowym przełączniku, którego zawsze używa, sięgnął więc po zapasowy. Kiedy i ten nie zadziałał, sięgnął po drugi zapasowy - miał dwa zapasowe - to również nie poskutkowało. Steve Jobs podniesionym głosem, patrząc w sufit powiedział: „Mój przełącznik nie działa!” - tak jakby słowa kierował do obsługi technicznej prezentacji. Po chwili dodał: „Słyszę jakieś krzyki za sceną” wzbudzając tym śmiech widowni. Kiedy po kolejnych sekundach nic się nie zmieniło Steve zaczął mówić: „Wiecie, kiedy byłem w liceum…”– kolejny raz wzbudzając aplauz widowni. Jobs opowiedział zebranym na sali historię, jak razem ze Stevem Wozniakiem robili żarty starszym kolegom w akademikach. Gdy opowieść się zakończyła usterka była naprawiona, a Steve jakby nigdy nic kontynuował swoją prezentację. Prezes Apple poradził sobie z tym problemem wręcz idealnie
Dlaczego Steve postąpił właśnie w ten sposób? Bo na takie okoliczności również miał przygotowane odpowiednie historie. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że nie może panikować więc wcześniej się przygotował.
Kilka wskazówek dla osób, które prezentują lub występują publicznie.
-
Zawsze przygotuj się dużo wcześniej przed wystąpieniem.
-
Miej w zanadrzu kilka historii dotyczących danego tematu.
-
Naucz się je opowiadać.
-
Miej pozytywne nastawienie do siebie i przede wszystkim do Twoich odbiorców.
-
Dowiedz się kim są odbiorcy i mów do nich.
-
Jaki jest cel Twojego wystąpienia - mówienie dla samego mówienia nie ma sensu.
-
Co chcesz przekazać swoich słuchaczom?
-
Jakie korzyści będą mieli słuchacze po Twoim wystąpieniu?
-
Co mają zrobić po wystąpieniu?
Pamiętaj jednocześnie, że jest jeszcze wiele elementów, które mogą wzmocnić Twój przekaz jak np., ton głosu, mowa ciała, odpowiednie gesty podczas wystąpienia i wiele innych czynników. Można wszystko wyćwiczyć jak jazdę na rowerze. Owocnych wystąpień.
Dla inspiracji zobacz też mowę Ala Pacino z filmu „Zapach kobiety”























