O sobie:
Przedsiębiorca działający głównie w branży IT, entuzjasta, praktyk i propagator stosowania w biznesie zasady ?wygrana-wygrana?, z nieukrywaną satysfakcją przemienia konkurentów w partnerów biznesowych. Od kilku lat współpracuje z Davidem Neenanem (USA) asystując w polskiej edycji legendarnego warsztatu Business & You, który wywrócił już do góry nogami poglądy tysięcy ludzi biznesu na całym świecie. Życiowe motto: ?Sharing, is having more? - ?Dzielić się, znaczy mieć więcej?.
O blogu:
Blog o zabarwieniu biznesowym, nie zawierający jednak złotych recept na szybkie zarabianie pieniędzy. Z biznesem jest trochę tak jak z seksem: może być źródłem harmonii, spełnienia, inspiracji i dobrych relacji z drugim człowiekiem lub też źródłem niepokoju, stresu, wyczerpania i gorączkowej pogoni za ulotnymi celami. Tutaj będziemy brać pod lupę te ?drobne? niuanse w podejściu do biznesu, które czynią tak ogromną różnicę :)
Zjedz tę żabę, czyli o pułapkach wolności osobistej
Dodano: 07-02-2013
Mam takie poczucie, że w pewnym obszarze od kilku lat mam solidną wiedzę ale do mądrości życiowej jest mi jeszcze bardzo daleko.
Mimo wszystko, a może właśnie dlatego postanowiłem tym bardzo osobistym doświadczeniem dzisiaj się podzielić.
Mowa o największym znanym mi złodzieju czasu, spokoju wewnętrznego i energii życiowej, czyli odkładaniu spraw na „później”.
Żyjemy w czasach gdy większość z nas została obdarzona na niespotykaną dotąd skalę wielkim obszarem wolności osobistej. W większości sami możemy zdecydować jaki zawód chcemy wykonywać, co chcemy w życiu robić, co osiągnąć. Sam charakter pracy, bez względu na to co zdecydowaliśmy się robić, też zazwyczaj różni się powiedzmy od pracy pracownika linii produkcyjnej w fabryce, który ma odgórnie zaplanowane: co i w jakiej kolejności ma robić.
Mamy dużo więcej wolności niż nasi przodkowie. Z wolnością wyboru nieodłącznie idzie jednak w parze konieczność podejmowania decyzji. Czym się zająć a czego zaniechać? Co zrobić osobiście a co zlecić innym? Jeśli mam się czymś zająć osobiście to kiedy to zrobić?
Książek na temat „zarządzania czasem” czy też jak mówią bardziej światłe umysły „zarządzania sobą w czasie” przeczytałem kilka. Przyznaję jednak szczerze – niewiele mi pomogły bo wiedza, którą z nich pozyskałem w dużej mierze pozostała martwa.
Główna przyczyna tkwi w tym, że nie wypleniłem u siebie do dzisiaj zgubnego nawyku odkładania spraw na „później”.
Nie ma nic złego w tym, że przesuwamy realizację części zadań w przyszłość. Przecież nie możemy robić wszystkiego jednocześnie. Problemem jest brak nawyku wstępnego filtrowania: tym tematem się zajmę a ten temat odrzucam i o nim zapominam. Druga pułapka to kolejność zajmowania się sprawami oczekującymi naszej uwagi.
W formie przyjacielskiego ostrzeżenia opowiem jak to wygląda u mnie do dzisiaj.
Mam kilka spraw do zrobienia na dzisiaj, grube oraz drobne, istotnie oraz mniej istotne, łatwe i przyjemne oraz trudne.
Jak myślicie od czego zaczynam?
Od łatwych i przyjemnych! Zwłaszcza jak w kolejce oczekuje jakaś trudna, męcząca czy nieprzyjemna sprawa. O, wtedy dla „poprawienia sobie humoru” czy też „zebrania sił” oczywiście zabieram się za łatwiznę, czas sobie leci… a motywacji do zabrania się za trudny temat jakby coraz mniej.
Brian Tracy pisze o tym bardzo obrazowo mniej więcej w ten sposób. Wyobraź sobie, że masz dzisiaj do zjedzenia ohydną, śliską żabę, musisz ją zjeść na surowo. Możesz robić inne przyjemniejsze rzeczy ale myśl o tym, że paskudna żaba czeka na zjedzenie i tak zepsuje Ci cały dzień. Zjedz więc żabę na samym początku i uwolnij się jak najszybciej od destrukcyjnych myśli (np. poczucia winy, że jej jeszcze nie zjadłeś). Jeśli masz do zjedzenia dwie lub trzy takie żaby – zacznij od tej najbrzydszej. Jak tylko to zrobisz natychmiast odzyskujesz poczucie, że najgorsze za tobą i wstępuje w ciebie nowa energia.
Warto ten obraz sobie przyswoić i wryć w głęboko w pamięć.
Ja tak teraz robię i w tym momencie kończę, bo kilka takich żab od dłuższego czasu wpatruje się we mnie i najwyższy czas się w końcu z nimi zmierzyć!
Czego i Państwu życzę :)























